Sposób na upał? Naturalny napój energetyczny – Cold brew!

Zauważyliście, że przyszła w końcu wiosna a w sumie nawet lato? Mnie to nieco zaskoczyło, szczerze mówiąc. Na szczęście szybko znalazłam sposób na upały, sposób na znużenie, sposób na napój energetyczny. Ba! Sposób na lato – cold brew !

Cold brew to nic innego jak kawa macerowana zimną wodą przez 16 do 24 h.  Proces musi być tak długi, gdyż temperatura wody jest niska. Pocieszające jest jednak, że dzięki temu uwalnia się z kawy więcej kofeiny. Mamy więc genialne połączenie – delikatny smak i intensywne pobudzenie.  Lepsza wersja sklepowych napojów energetycznych.

Do jej przygotowania idealnie nadaje się Mizudashi Coffee Pot.  Jeśli chcemy uzyskać lekki napar musimy zmielić kawę na drobny piasek w proporcjach 6 g na 100 ml. Wsypać do środka i zalać zimną przefiltrowaną wodą. W przypadku wspomnianego dzbanka zmielone ziarna umieszcza się w sitku następnie wlewa płyn. Dzięki dużej objętości sitka kawa swobodnie otaczana jest wodą i równo się ekstraktuje. Po upływie 16 h można sprawdzić czy napar spełnia nasze oczekiwania, jeśli nie – wystarczy dać mu jeszcze kilka godzin w lodówce. Potem wyjmujemy sitko i cold brew gotowe! Sitko łatwo się czyści. Należy jedynie odczepić jego denko aby usunąć fusy i wszystko umyć.

Mizudashi Coffee Pot w częściach.
Mizudashi Coffee Pot w częściach.
Do sitka Mizudashi Coffee Pot wsypujemy świeżo zmieloną kawę.
Do sitka Mizudashi Coffee Pot wsypujemy świeżo zmieloną kawę.
Zmielona kawa na dnie sitka Mizudashi od Hario.
Zmielona kawa na dnie sitka Mizudashi od Hario.
I wlewamy zimną wodę.
I wlewamy zimną wodę.
Cold brew gotowe!
Cold brew gotowe!

W przypadku gdy nie macie w domu podobnego dzbanka wystarczy zwykła butelka. Niestety później trzeba kawę odfiltrować np. w dripperze. Jest to nieco kłopotliwe ale konieczne. Zasadniczo na tym można byłoby skończyć ten artykuł ale to nie było by w moim stylu?

Przedstawię Wam kilka pomysłów na orzeźwiające napoje na bazie cold brew. Spokojnie można do niego wykorzystać wskazaną wyżej proporcję. Aczkolwiek dla intensywniejszego smaku kawy możecie zastosować proporcję 12 gramów świeżo zmielonej kawy na 100 ml wody i tym samym otrzymać coś na kształt koncentratu z cold brew.

Wracając, oto mój pomysł jak wykorzystać cold brew:

  1. Milk cold brew

Jest to alternatywa dla ice latte gdy pod ręką brak espresso. Oczywiście można użyć mleka innego niż krowie. W przypadku mleka migdałowego czy orzechowego wprowadzicie do napoju dodatkową słodycz często poszukiwaną wśród fanów ice latte.

Na jedną porcję:

  • 120 ml mleka
  • Lód
  • 50 ml cold brew
Cold brew z mlekiem.
Cold brew z mlekiem.
  1. Tonic cold brew

Domowa wersja kawiarnianego hitu ostatnich miesięcy czyli tonic espresso. Tak samo dobre z cold brew, z dodatkiem odrobiny soku z limonki jeszcze lepsze. Efekt orzeźwienia niemal natychmiastowy.

Na jedną porcję:

  • 150 ml tonicu
  • Lód
  • 50 ml cold brew
Tonic cold brew.
Tonic cold brew.
  1. Orange cold brew

Napój przeze mnie uwielbiany. Daje orzeźwienie, pobudza i pasuje do każdego posiłku. Najsmaczniejsza wersja wychodzi z pomarańczowym lub mandarynkowym sokiem. W przypadku innych nektarów ciężko o wyczuwalny smak cold brew oraz ładny wygląd.

Na jedną porcję:

  • 100 ml soku pomarańczowego lub mandarynkowego (świeżego, niedosładzanego)
  • Lód
  • 70 ml cold brew
Cold brew z sokiem pomarańczowym.
Cold brew z sokiem pomarańczowym.
  1. Coconut cold brew

Nie udało mi się spotkać w lokalach czegoś podobnego a szkoda. Napój jest pyszny, lekko słodkawy przez dodanie wody kokosowej. Dobrze skontrastować go kroplą soku z limonki. Idealnie nada się na największe upały.

Na jedną porcję:

  • 150 ml wody kokosowej
  • Lód
  • 50 ml cold brew
Cold brew z dodatkiem wody kokosowej.
Cold brew z dodatkiem wody kokosowej.

Dla efektów wizualnych istotne jest aby cold brew wylewać na lód aby płyny ładnie się rozwarstwiły. W przypadku napojów gazowanych zbyt energiczne wylewanie może spowodować wykipienie napoju. Oczywiście proporcję uzyskałam pod swoje preferencje.

Dodatkowo lepiej wykorzystywać do tych napojów świeżo zmieloną kawę ziarnistą o wyraźnych nutach smakowych np. z Brazylii czy Indonezji.

Tak wyposażeni możemy biec na plażę, wycieczkę rowerową lub gdziekolwiek Wam się zamarzy. Upał nie będzie Wam straszny i sił też nie zabraknie.

To które cold brew wybieracie na dzisiaj?

 

Czołem, jestem Aga. Na co dzień baristka w jednym z poznańskich barów kawowych. Zafascynowana tematyką cuppingów, sensoryką i obróbką kawy. Prywatnie równie wielka fanka fotografii i tatuażu. Staram się przedstawiać kawowy świat w sposób przystępny dla każdego kawopijcy.

Aga @Krukavvka

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.